Zdzieranie starych lakierów.Dzisiaj nie czuje rąk.Co raz bardziej jestem tym zmęczona.Oboje jesteśmy.Mam ochotę sprzedać to w cholere ,ale trudno jest się wycofać.2lata ciężkiej pracy.Cała kanalizacja i woda zrobiona,centralne wrazie czego gdy kominek zawiedzie.Teraz ściany,elektryka itd,itd ,itd
Upały 34 stopniowe a ja szyje.Zachciało mi się reperować fotelik samochodowy.Jak rozebrałam go na części to okazało się że nigdzie nie dostanę gąbki. Wymyśliłam że zastąpię gąbkę pianką do paneli. Nie powtarzajcie tego.Szyje się po tym fatalnie.