Drogi gościu,witam Cię na moim blogu.Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz ślad po swojej wizycie w postaci jednego drobnego komentarza.

piątek, 16 grudnia 2011

Spóżniony Święty Mikołaj.

Zapomniałam się pochwalić optymistycznie ,że był u mnie Mikołaj i podarował mi przecudne książeczki.Mam chrapkę na jeszcze jedną.Jeśli ktoś chciałby kupić to są do nabycia w  .BUCHMANN

Dekoracje Bożo -Narodzeniowe.

Dekoracje zostały uszyte na kiermasz do szkoły ale dzieci niestety wolą słodkości.W pierwszej kolejności kupowały ciastka. Nie mam za wiele czasu aby się rozpisywać.Ogólnie cały czas pogoń.To trzeba zrobić album za dziecko-wymysł szkoły,odprowadzić i przy prowadzić bo dziecko patrzy się na innych rodziców.Jak inna mama może .itd.,itd.,fura prasowania,prania,sprzątania,rachunki ,zakupy i inne bzdury.Zapomniała bym o roratach. Nam znowu zły dzień.



wtorek, 6 grudnia 2011

Szycie

Dokończony królik.Czeka na właściciela.I kolejny komplet podkładek z ocieplaczem.


sobota, 3 grudnia 2011

Kryzys.......

Rozmawiałam z właścicielką galeri stacjonarnej czy nie brałaby szytych  lalek, kosmetyczek itp.No i jak myślicie co usłyszałam.Kryzys! Nie chce mi się o tym nawet myśleć.Jestem wściekła.Przerobiona skarpeta na prezenty i słodycze.W wersji kupionej były klejone elementy,zupełnie odmienne.