Długo się do tej patchworkowej poszeweczki zabierałam i muszę przyznać że bez odpowiedniego sprzętu nie jest łatwo.Do tak małych elemętów jest potrzebny nóż krążkowy i mata.Korzystałam z porad z książki.Żałuje że nie miałam innych skrawków brązowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz