Drogi gościu,witam Cię na moim blogu.Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz ślad po swojej wizycie w postaci jednego drobnego komentarza.

piątek, 22 lipca 2011

Marzenia



Ta ruina była moim marzeniem.Może mieć więcej niż 80l. Nic nie było w niej  remontowane,nie było kanalizacji,komin się sypał.W remoncie dachu i komina pomagał  fachowiec,cała resztę remontujemy z mężem sami we dwoje.   Moje marzenia oddalają się dużymi krokami,brak funduszy.


















Remont już trochę trwa ,za długo ,o wiele za długo.Podłogi - koszmar!   Wszystkie cegły z tych słópków przeszły przez moje ręce, były czyszczone ze starej zaprawy i stawiane na nowo.Woda i kanalizacja zostały ocieplone.Teraz ocieplamy i zakrywamy podłogi.




 Podłogi !!!!! Są !!!  pamiętna data 23 07 2011r.

1 komentarz:

  1. Nasz dom wyglądał podobnie:).Prawie wszystko zrobimy sami. Powinnaś się cieszyć że masz zdolnego i pracowitego męża któremu się chce. Z facetami to różnie bywa:). Trzymam kciuki za was i wiem, że stworzycie przepiękna oazę spokoju.
    P.S Nowy kominek robi wrażenie:)

    OdpowiedzUsuń