Jak wcześniej pisałam dokańczam co zaczęłam dawno temu.Tym razem przyszło na lalkę,która siedziała w golfie i nie ciekawych portkach.Skożystałam z moich książeczek i wyczarowałam sukieneczkę.
Drogi gościu,witam Cię na moim blogu.Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz ślad po swojej wizycie w postaci jednego drobnego komentarza.
"Życie bez marzeń to jak życie bez celu".
OdpowiedzUsuńSą one bardzo waże tak jak ich pielęgnowanie. Ważne jest także wyobrażać sobie - tworzyć wizję w głowie naszego marzenia, codziennie każdego dnia budzić się z nim :) Bo dzięki temu przyciągamy je "tajemniczą siłą" :) Marzenia są piękne, daja dużo dobrej energii, siły, radości, pozwalaja się spełnić i być szczęśliwym :) Nie zapominajmy więc o nich i nie mówmy "..takich tam marzeniach". To MY decydujemy jak bardzo chcemy je osiągnąć, to są wyrzeczenia, poświęcony czas, wkład. Ale ta droga, niekiedy nie łatwa prowadzi małymi kroczkami właśnie do ich spełnienia :) - naszego marzenia :) Szczeże jak bardzo się czegoś pragnie to wszystko można trzeba tylko "chcieć"! A często niestety gubi nas lenistwo, brak motywacji i walki by walczyć o to czego się pragnie w życiu:) Bo przecież czy nie o to chodzi? Mamy jedno życie więc przeżyjmy go spełniając się, realizując się poprzez nasze pragnienia, pasje i marzenia :)
Pozdrawiam życząc dużo słońca w sercu i na niebie :)
Agnieszka.
Piękna Tildzia, piekne zdjecie ogrodu-moze Twojego-jak tak to super rabata, zapraszam też do mnie i pozdrawiam klubtilda.blogspot.com
OdpowiedzUsuń